Zapraszam do krótkiego testu, który może okazać się pomocny w odpowiedzi na pytanie "Czy Bóg jest Trójcą?" …
1. Czy w Piśmie Świętym występuje słowo: Trójca, współistotny lub trójjedyny Bóg? (Izajasza 44:6)
Tak Nie
2. Czy znasz sytuację gdy Bóg modli się do kogoś albo zwracał się do innej istoty z błaganiem? (Łukasza 22:41)
Tak Nie
3. Czy Bóg spełniał kiedykolwiek „ nie swoją wolę ” lub jest komuś podporządkowany? (1Koryntian 15:28, Mateusza 26:39, 1Koryntian 11:3)
Tak Nie
4. Czy kiedykolwiek Bóg dostał od kogoś władzę, moc lub musiano mu coś objawiać? (Mat. 28:18, Objawienie 1:1)
Tak Nie
5. Czy możliwe jest aby ten sam Bóg: coś „wiedział ”, a zarazem tego samego „nie wiedział ”? (Marka 13:32)
Tak Nie
6. Czy kiedykolwiek Bóg był kuszony („podlegał pokusie”) przez Diabła? (Jakuba 1:13 porównaj z Mateusza 4:1-11 )
Tak Nie
7. Czy gdziekolwiek w Piśmie Świętym użyto do Boga zwrotów „ zrodzony” , „ pierworodny stworzenia” , „ jednorodzony” , „ początek stworzenia” ? (zobacz ile razy zwroty te odniesiono do Chrystusa:np. Kolosan 1:15, Apokalipsa 3:14)
Tak Nie
8. Czy w wizjach opisujących Boga i jego otoczenie spotkałeś się z „ trzecim tronem dla Ducha Świętego” lub wizją Ducha jako 3 osoby? (Dzieje Apostolskie 7:56)
Tak Nie
9. Czy Bóg może być wyobrażany pod postacią zwierzęcia np. gołębia? (Mateusza 3:16 porównaj z Powtórzonego Prawa 4:17)
Tak Nie
10. Czy znasz jakiś inny dogmat w religiach chrześcijańskich (oprócz „ Trójca Święta” ) który od prawie 1700 lat stanowi powód do sporów i ciągłych polemik ?
Tak Nie
Jak odpowiedziałeś na postawione tu pytania?
Jeśli odpowiedziałeś dziesięć razy „ TAK „ – oznacza to, że silnie wierzysz w prawdziwość trynitarnego dogmatu, ale musisz popracować nad znajomością Pisma Świętego …
Jeśli odpowiedziałeś dziesięć razy „ NIE „ – oznacza to, że doskonale dostrzegasz rozbieżności pomiędzy dogmatem o Trójcy Świętej a tym czego uczy Słowo Boże Biblia.
Wszystkie „pośrednie” wyniki z odpowiedziami powinny skłaniać cię do do znalezienia w Biblii argumentów, które przemawiają za odpowiedziami TAK lub NIE
Zgadzam się, że nie powoływał się na ten konkretny fragment, ale ogólnie skoro cytował Izajasza, to znaczy, że proroctwo dotyczyło Jego.Poza tym nigdy nie twierdziłam, że promował swoją matkę, wręcz przeciwnie i to nie tylko w przytoczonym przez Ciebie przykładzie. Czy musiał to robić? Przyszedł by nas zbawić, by objawić nam drogę do Ojca, a nie po to, by wywyższać Marię.Co do imienia Boga nie będę dyskutować, bo jak już wcześniej pisałam, Bóg jest jeden. Jeśli byłoby ich wielu, to faktycznie dla rozróżnienia by się przydało, a tak to jest niepotrzebne.A co Ty tak z tymi bajkami? Właściwie sam akt stworzenia świata, zagłada Sodomy i Gomory czy potop dla kogoś kto w Boga nie wierzy brzmią jak bajki, więc to nie argument, bo Ty też je masz w głowie, jeśli w to wszystko wierzysz. Ja będę stała przy tym, że dla Boga nie ma nic niemożliwego.
Ewolucja to jest dopiero bajka, na którą nie ma żadnego prawdziwego dowodu, wszystkie istniejące zostały wyssane z palca…Chodziło mi o to, że wszystkie nasze argumenty umniejszasz do roli bajek. Idąc Twoim tokiem myślenia trzeba by było wszystko wyrzucić. Nie mamy żadnego pisma w oryginale. Prawie równocześnie z chrześcijaństwem powstał gnostycyzm, marcjonizm i wiele innych. Wyśmiewasz swoich dyskutantów i co chcesz tym osiągnąć? Wskaż 100% dowód, a jeśli nie to możemy założyć, że nikt z nas nie może mieć pewności, że czyta pisma zgodne z prawdą. Możemy mieć jedynie nadzieję, że Szatan nie turla się ze śmiechu widząc jak przepychamy się argumentami, a nic nie rozumiemy.
Katarzyna Ty mnie z dnia na dzień zadziwiasz. Ty nabywasz poznania w tempie ekspresowym. Dobrze mówiłem że niedługo ja się będę Ciebie radził w kwestiach Biblijnych. Naprawde chylę czoło.Co do Duchowego….. Zarzucasz Duchowy że wierzymy w bajki (sprawozdanie ewangeli Mateusza i Łukasza) a sam wysnuwasz teorię spiskową o fałszerstwach po to aby podtrzymać swoją naukę. Jeśli chodzi o proroctwo Izajasza to ja twierdze na podstawie ew Mateusza i Łukasza że Chrystus POWOŁYWAŁ SIE NA TO PRORCTWO (a napewno jego uczniowie z Łukaszem uczniem Pawła którego chołubisz włącznie). Łukasza 1 : 31-3531 Oto poczniesz i porodzisz Syna, któremu nadasz imię Jezus. 32 Będzie On wielki i będzie nazwany Synem Najwyższego, a Pan Bóg da Mu tron Jego praojca, Dawida. 33 Będzie panował nad domem Jakuba na wieki, a Jego panowaniu nie będzie końca”. 34 Na to Maryja rzekła do anioła: “Jakże się to stanie, skoro nie znam męża?” 35 Anioł Jej odpowiedział: “Duch Święty zstąpi na Ciebie i moc Najwyższego osłoni Cię. Dlatego też Święte, które się narodzi, będzie nazwane Synem Bożym.Zauważ że świadectwo daje ANIOŁ nie człowiek. Anioł który przyszedł posłany przez BOGA. Nawet na zdrowy rozsądek Chrystus nie mógł być ze zwykłego mężczyzny. Gdyby był spłodzony ze spermy Dawida to odziedziczył by GRZECH PIERWORODNY który dziedziczymy po ojcu ADAMIE. A wiemy że Chrystus był bez GRZECHU. Poza tym pisząc że Maria nie była dziewicą w momencie kiedy poczeła Chrystusa robisz z niej GRZESZNICE bo ona nie mając męża nie obcowała z NIKIM. Znasz Prawo Żydowskie a zachowujesz się jakbyś go nie znał :)Co do rodowodów Twoim zdaniem sprzecznych to pragnę nadmienić że wykazujesz się doskonałą znajomością Starego Testamentu i Prawa Mojrzeszowego ale tylko wtedy gdy pasuje on do dogmatow religi którą wyznajesz. Zastanów sie rodowody nie są sprzeczne, są całkowicie odmienne od czasów Dawida aż do Chrystusa. Jeden jest rodowodem człowieka z linii Natana, syna króla Dawida, a drugi rodowód sięga wstecz do Salomona, także syna Dawida. Jak to możliwe, by Józef mógł mieć dwa różne rodowody? Przecież w takim wypadku musiałby mieć dwóch ojców! Choć dla nas jest to nie do pomyślenia, jednakże według zasady Starego Testamentu wielu ludzi miało dwa rodowody i dwóch ojców. Jakim cudem? Otóż jest przykazanie, które mówi:”Jeżeli bracia mieszkają razem, a jeden z nich umrze, nie pozostawiwszy po sobie syna, żona zmarłego nie wyjdzie za mąż na zewnątrz za obcego mężczyznę. Jej szwagier sprowadzi się do niej i weźmie ją sobie za żonę, i ożeni się z bezdzietną wdową po swoim bracie. Pierworodny, którego ona urodzi, zostanie uznany za syna zmarłego jego brata i tak nie będzie jego imię wymazane z Izraela.” 5 Mojżeszowa (Powtórzonego Prawa) 25:5-6 Chociaż powyższy fragment sugeruje jedynie stosowanie tej zasady w przypadku śmierci rodzonego brata, to jednak opowieść z księgi Rut mówi nam wyraźnie, iż zasadę tę stosowano także dla rodów, gdyż związane to było z utrzymaniem przekazywanej dziedzicznie ziemi w obrębie danych plemion i rodów. W ten sposób Obed syn Booza był także synem Elimeleka – mówią o tym wersety 5, 10 i 14 z 4 rozdziału księgi Rut. Jako że Jakub (ojciec Józefa według Mateusza) jak i Heli (ojciec tegoż Józefa według Łukasza) obaj pochodzili z rodu Dawida przez co byli braćmi w znaczeniu powyżego przykazania i powyższej zasady, na jednym z nich spoczął obowiązek spłodzenia syna po zmarłym krewniaku, aby ich ziemia nie przeszła w posiadanie innego rodu czy też nawet innego plemienia. Nie wiemy czy biologicznym ojcem Józefa był Jakub czy też Heli, ale obaj mogli być nazywani ojcami Józefa według przedstawionego powyżej prawa obowiązującego w starotestamentowym Izraelu. Przecież dobrze o tym wiesz 😀 Jeszce raz pragne podkreślić Nowy Testament cytuje z Septuaginty dlatego dla nas Chrześcijan jest ona bardziej wiarygodna niż kopie hebrajskie młodsze o 700 lat. Skoro Apostołowie UCZNIOWIE CHRYSTUSA używali Septuaginty to jak myslisz od kogo to przyjeli???
Originally posted by katarzynabm:Chodziło mi o to, że wszystkie nasze argumenty umniejszasz do roli bajek. Idąc Twoim tokiem myślenia trzeba by było wszystko wyrzucić.Dokładnie. Jeśli ktoś twierdzi że jakaś ewangelia jest zafałszowana to tak naprawde twierdzi że Bóg nie ma mocy utrzymać SWOJEGO Słowa we wzglednej czystości. Poza tym Duchowy czy wiesz ile było kopi tych ewangeli i jak bardzo były one rozsiane??? Jak sobie wyobrażasz że ktoś jezdził po świecie na ośle i to wszystko pozmieniał . Raczej NIEWYKONALNE. Poza tym NIE MASZ DOWODÓW NA FAŁSZERSTWO to tylko Twoje domysły. Przypomne Ci raz jeszcze że jeśi twierdzisz że ew Mateusza i Łukasza są sfałszowane to relacja z objawienia Pawła w drodze do Damaszku w Dziejach też jest sprzeczna. Twierdząc że WSZYSTKO jest sfałszowane walisz sobie samobuje. To nieprowadzi do nikąd.
Originally posted by katarzynabm:Chodziło mi o to, że wszystkie nasze argumenty umniejszasz do roli bajek.A gdzież tam Kasiu, rozważanie czy argumenty są zawsze prawdziwe 😀 Pytanie czy dajemy im wiarę to końcowa ocena wszystkiego .Proszę nie, mówisz mi że chciałbym wszytko wyrzucić…bo to nie jest prawda . Chcę zachować niezbędne minimum tego co czyni, nas tym czym faktycznie jesteśmy. Inni dawali sobie rade z jedna ewangelią a my mam aż cztery plus apokryfy dodane i dlatego mam bałagan, nie odwrotnie. Zapewne się turla … problem leży w tym że ta zgaga nam to uczyniła. A ktoś myśli że jak wyga debatę i przegada kogoś kto mówi prawdę to wygrał. To pycha zwykła. Mnie wystarczy by pisma Pawła i ma problem z głowy.. Kwestia subiektywnego wyboru jest to w co dajemy wiarę. Jeśli ktoś pomimo wątpliwości głosi nawet prawdę to i tak nie ma wiary w nią. Guzik prawda Colombo.Originally posted by columbo294:Dokładnie. Jeśli ktoś twierdzi że jakaś ewangelia jest zafałszowana to tak naprawdę twierdzi że Bóg nie ma mocy utrzymać SWOJEGO Słowa we względnej czystości.Nie zgodzę się, gospodarz pola posłał dobre nasienie .Gospodarz pola nie steruje wszystkimi jak robotami. Ludzie mogli przespać kiedy zostały zanieczyszczone pisma .. ale gospodarz wie ze to diabeł. On pośle takich cwańszych synków na ziemie by to oddzielili podczas żniwa.. nawet w talmudzie są rzeczy fajne. I koranie i innych religiach. Nie sugeruje Bogu że dopuścił się zaniedbania to katolickie ,,dopuścił Bóg” jest tutaj zwodnicze i w sumie oskarżenie gospodarza za coś co ludzie jego powinni dopilnować. Nie domysły tylko logiczne wnioskowanie o zawarty tekst. Zresztą też kiedyś wierzyłem we wszytko , jak leci. I guzik. To nie działa, dowód to owoce, dowód to co nazywasz nominalnym chrześcijaninem wszyscy się kłócą i zwalczają. Mordują…wręcz Hitlery, Kalwiny ,Pawły IV . Po owocach poznajemy drzewo. A tej argument nie masz dowodów bo jakiś ,,inkwizytorski” parobek spalił wszytko czy to znaczy że Bóg nie może przypomnieć wam ? Spytaj Boga, mówi cały czas… fajnie? Twój argument,, nie na dowodów” ale są poszlaki , nie zachowuj się jak adwokacina diabła, dosłownie ale jak syn spytaj Boga. Myślisz że jak studiujesz pisma i badasz , masz żywot wieczny , guzik prawda są to ludzkie świadectwa a muszą być zgodne… a dwóch świadków zostaje zabitych … i co to znaczy prawda umarła?Bóg pośle niejednego takiego jak ja do Ciebie … Kasia ma rację … kłótnia i tak nic nie zmieni. Powganiacie demony, po prorokujcie albo zróbcie cokolwiek duchem , zmienicie zdanie gdy zacznie słyszeć Boga nie tylko wlepiać oczęta w literki …i czytać o nim i snuć wyobrażenia.2 Piotr. 2:1-3Lecz byli też fałszywi prorocy między ludem, jak i wśród was będą fałszywi nauczyciele, którzy wprowadzać będą zgubne nauki i zapierać się Pana, który ich odkupił, sprowadzając na się rychłą zgubę. I wielu pójdzie za ich rozwiązłością, a droga prawdy będzie przez nich pohańbiona.Z chciwości wykorzystywać was będą przez zmyślone opowieści; lecz wyrok potępienia na nich od dawna zapadł i zguba ich nie drzemie.Ja się nie martwię, to ty się martw Colombo bo nie masz nawet pewności. Widzisz bałagan ale z Babilonu wyjść nie chcesz a to tylko jego opłotki . Zbyt ufasz sobie a to zgubne . Wielu razy jeszcze zaskoczy ciebie to i powiesz ,,nie miałem racji”. Bo ja się ciągle uczę… ale ja wiem co mówił Bóg do innych o mnie samym. ALE JEDNEGO MI NIE ODBIERZESZ. JESTEM SYNEM BOŻYM I NIE OKRADNIESZ MNIE Z TEGO CO BÓG MI OBIECAŁ. ON WIE LEPIEJ.Stąpasz po cienkim lodzie… nie wiedza Ciebie zbawi, ale kolana i to wiele razy.
Duchowy Ty zakładasz, że Paweł był natchniony. Inni uważają, że wręcz przeciwnie. Jak już wspominała prawie równocześnie z chrześcijaństwem powstał gnostycyzm, marcjonizm i wiele innych. Ja czytając ewangelie, listy i wszystko inne co jest w kanonie Biblii i to co do niego nie zostało dołączone, nie zakładam z góry czy jest to natchnione czy nie, i nikomu na słowo nie uwierzę. Jest ku temu prosta przyczyna. Tam gdzie są religie i ich przywódcy z czasem odchodzi się od Boga, a zaczyna się szukać własnej chwały. Ja jestem prochem, pyłem. Jeśli Bóg zechce odpowie, mi na pytanie : “Ojcze, czy to co czytam jest prawdą czy nie?” Ważne, jest żeby ufać Bogu, jeśli podobamy się Mu, jeśli chce nas w Swoim Królestwie, wskaże nam drogę do Siebie. I choć szczerzę wierzę, że Zbawiciel przyszedł na świat by umrzeć za nasze grzechy, nigdy nie zgodzę się ze stwierdzeniem, że sama wiara w to wystarczy, by wejść do Królestwa Bożego. Trzeba jeszcze wyrzec się grzechu, a nie usprawiedliwiać się, że grzeszę bo Bóg dał nam zakon… Takie jest moje zdanie.
Originally posted by columbo294:Jeszce raz pragne podkreślić Nowy Testament cytuje z Septuaginty dlatego dla nas Chrześcijan jest ona bardziej wiarygodna niż kopie hebrajskie młodsze o 700 lat. Skoro Apostołowie UCZNIOWIE CHRYSTUSA używali Septuaginty to jak myslisz od kogo to przyjeli??? Nie wiem skąd te założenia skoro są to kopie po grecku to nic nie znaczy. Czy mesjasz czytał po grecku ? Bo większość kopi jest grecku .Zapewne w Koptowie tam mówi o swoich kopiach.. A był Żydem i jego mowa jest hebr, aramejski. To grupie co wypisujesz no sorry. Nie obraź się.. w twoje kopi aniołowie zstępują na syna człowieczego :D:D:D Nie mówię o przepisach greckich z Septuaginty proroctw tylko. Pojmij to. To musiał być hebrajki oryginalnie, nawet w NT bo aniołowie nie wskakują mesjaszowi na plecy 😀 To jest zwykły błąd tłumacza…Jan. 1:5151. Powiedział też do niego: Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam, ujrzycie niebo otwarte i aniołów Bożych wstępujących i zstępujących na Syna Człowieczego.Ty nawet nie wiesz że syna człowieczy to nie oryginalnie to ,,br ansh ” czyli aram ,,bar nasza ” bo tak naprawdę to inne słowo BAR ADAM (BR ADM)A więc to pierwsze nie oznacza syna człowieczy ale syn śmiertelny.A ty masz w grece syn człowieczy na dwa rożne określenia tak jak na słowa PAN masz KIRIOS a KYRIOS MOŻE BYĆ NAWET OGRODNIK LUB BÓG :DZaimek w hebr. NA ,,na syna człowieczego” w hebrajskim na drugie też znacznie które oddaje się z powody , z przyczyny.Uwzględniając błąd tłumacza uzyskujesz korzeń słowa czyli , synów bożych zstępujących z powodu syna człowieczego”To jest twoje nieznajomość pism nie poznałeś jak należny poznać. Przykre ale prawdziwe…Jan. 1:51 Powiedział też do niego: Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam, ujrzycie niebo otwarte i aniołów Bożych wstępujących i zstępujących na Syna Człowieczego.(BW)Jan. 1:5151. Powiedział też do niego: Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam, ujrzycie niebo otwarte i posłanych synów bożych wstępujących i zstępujących (vide drabina Jakuba) z powodu Syna Człowieczego.Możesz powtarzać XLL ubber ales ! Ale błędy tego tłumaczenia są podobne do błędów BT .
Originally posted by dspryt: ALE JEDNEGO MI NIE ODBIERZESZ. JESTEM SYNEM BOŻYM I NIE OKRADNIESZ MNIE Z TEGO CO BÓG MI OBIECAŁ. ON WIE LEPIEJ. Duchowy ja Ci nic nie chcę odbierać 🙂 Ja tylko wskazuje Twoje błedy w rozumowaniu. Twoje myślenie jest ograniczone poprzez religię którą wyznajesz. Ograniczyłeś sie do hebrajskich wersji Pisma. Zauważ że jak coś nie pasuje do Twojej nauki to po prostu WYWALASZ coś z Nowego Testamentu. Powołujesz sie na poszlaki i “logiczne” myslenie. To nie jest logiczne myślenie to myślenie mające nacelu obronić dogmat Twojej religi. Twoje myślenie podobne jest do Mesjanistycznych Żydów którzy NIE SĄ Chrześcijanami. Uważają sie za wyznawców judaizmu i chrześcijaństwa zarazem co jest oczywistym błędem rozumiwania. Albo jesteś wyznawcą judaizmu albo chrześcijaństwa. :)Chrystus powiedział :Jana 14:6Odpowiedział mu Jezus: “Ja jestem drogą i prawdą, i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie. Zauważ że do Ojca nie przychodzisz już przez przymierze Mojrzeszowe. Co do dziewictwa Mari popełniasz ogromny błąd. Nieuznanie dziewictwa Mari implikuje dwa błedne toki rozumowania1 Chrystus jest Synem cieśli Juzefa a nie Synem Bożym pierworodnym wszelkiego stworzenia. Przyjmujac taki tok rozumowania Chrystus nie jest LOGOSEM tylko Synem cieśli. Syn cieśli Juzefa nie mógł by odkupić ludzkości bo ma grzech pierworodny i nie może stanowić okupu za Adama.2 Chrystus jest nieślubnym dzieckiem Mari. Skoro jak twierdzisz Maria nie była przed ślubem dziewicą to musiała się dopuścić cudzołustwa (taki tok rozumowania mieli Faryzeusze którzy odrzucili Chrystusa twierdząc że jest on synem jakiegoś wojskowego z którym Maria współzyła)Pomijając DWIE EWANGELIE które świadczą o dziewictwie Mari to nie sposób odrzucać logiczne rozumowanie oparte na Słowie Bożym i znajomości Bożego planu zbawienia.Originally posted by dspryt:Powganiacie demony, po prorokujcie albo zróbcie cokolwiek duchem , zmienicie zdanie gdy zacznie słyszeć Boga nie tylko wlepiać oczęta w literki …i czytać o nim i snuć wyobrażenia. Czy Twoim zdaniem Bóg nie przemawia do nas przez swoje Słowo??? Nie możesz opierac sie na “prywatnych objawieniach” bo to jest jak piszesz “stąpanie po cienkim lodzie” 1 Jan 4:1 Umiłowani, nie dowierzajcie każdemu duchowi, ale badajcie duchy, czy są z Boga, gdyż wielu fałszywych proroków pojawiło się na świecie.Chcesz się czynić “cenzorem Bibli”. Z Twoich wypowiedzi wnioskuje że wiesz lepiej niż Apostołowie posłani przez samego Chrystusa.Originally posted by dspryt:Kasia ma rację … kłótnia i tak nic nie zmieni. No oczywiście że ma racje. Dlatego ja NIGDY się nie kłóce 😀 Wymieniam argumenty a jak ktoś ma umysł nastawiony na Chrystusa to usłyszy Objawiene 3:20 “Oto stoję u drzwi i kołaczę; jeśli ktoś usłyszy głos mój i otworzy drzwi, wstąpię do niego i będę z nim wieczerzał, a on ze mną”Pozdrawiam
Originally posted by katarzynabm:Ty zakładasz, że Paweł był natchniony. Inni uważają, że wręcz przeciwnieNie zakładam ja to wiem od Boga… i nie wcale nie zakładam że tylko on był natchniony 😀 Skąd takie wnioski? A to nie masz listu do hebrajczyków, super natchniony nawet niekoniecznie wiemy kto to pisał..:D Mowy mesjasza w Mateuszu a więc nauki Iesusa są natchnione , przynajmniej większość … częściowo pokrywaj się ze Źródłem (q)A czytała tego Marcjana i jego ewangelie ? Nie po prostu powtarzasz katolicko ortodoksyjna , protestancka propagandę.A jestem prochem, pyłem. Jeśli Bóg zechce odpowie, mi na pytanie : “Ojcze, czy to co czytam jest prawdą czy nie?”A powinnaś…Bo nikt kitu Tobie nie wstawi…No właśnie , tyle masz z tego nie podchodzisz do Tronu nie pytasz Boga najlepsze źródło … pojmuje być może , poczucie wini i grzechu , brak DUCHA ale spróbuj wiem że jesteś tym co piszesz ale poza prochem jesteś dzieckiem Boga czy nie?Bóg nie gryzie … to nie boli.i wyrzekasz się grzechu latami, chodzisz w poczuciu winy … i co z tego masz skoro mesjasz umarł z twej grzechy w oczach Boga masz dostęp . Dzięki niemu i jego krwi do BOGA JHWH , NIEGO SAMEGO, POJMIJ TO.. DO SAMEGO TRONU ŁASKI/ No chyba masz ducha Jego. Do mojego szwagra duch boży wszedł do niego gdy siedział w celi więziennej ..:D Naprawdę… i po latch nawet on przyznał mi rację, spytał Boga czy ja się nie mylę. Tak to działa. Wiesz co Bóg mu odpowiedział? ,,Nikt mnie o to (pisma) nie pyta… ) Ja też zasadniczo nie pytałem ale usłyszałem to co miałem . Rzeczy wielkie i tajemnice boże są na wyciągnice ręki . Nie bój się. Wiedział to już Jeremiasz…Jer. 33:3 Wołaj do mnie, a odpowiem ci i oznajmię ci rzeczy wielkie i niedostępne, o których nie wiesz!
Duchowy nie odnosisz się do faktów. Już Ci mówiłem że ktoś Ci zarzuci że jemu Bóg powiedział że Nowy Testament jest natchniony.I bedziesz dyskutował czyje objawienie jest lepsze ??? Mamy Biblie Stary i Nowy Testament. Tam jest wszystko co nam potrzebne. Spytaj Janka Lenarta który mnie zbanował bo nie umiał odpowiedzieć na moje argumenty. On też twierdzi że rozmawia z Bogiem i ma objawienia jak i wszyscy zielonoświątkowcy. I co wtedy? Pada Twoja argumentacja.Niczego w ten sposób nie dowiedziesz. Walisz sobie tylko samobuje.Pozdrawiam
Duchowy mój błąd w poprzedniej wypowiedzi. Zapomniałam dopisać, że sprawa Pawła to przykład. Różne religie uznają jedne pisma za natchnione a inne nie.Pytam Boga, bo tylko on mnie nie oszuka. Inni mogą to zrobić, świadomie lub nie. Choć pytam też i ludzi o ich zdanie w różnych kwestiach, ale zostawiam sobie ten margines. Nie zakładam nigdy, że jakiś człowiek ma monopol na prawdę.Co do rozmów z Bogiem, to nie pamiętam, by gdzieś w Biblii było napisane, że otwarcie rozmawia ze wszystkimi swoimi dziećmi, robi to raczej przez wybranych, proroków. A jeżeli mówisz tu o Duchu Świętym, to nie mam rozeznania w tej kwestii.Co do poczucia winy, to zawsze je będę mieć. Każdy bat, oplucie, poniżenie i męka Zbawiciela na krzyżu są również moją zasługą…
Originally posted by katarzynabm:Co do poczucia winy, to zawsze je będę mieć. Każdy bat, oplucie, poniżenie i męka Zbawiciela na krzyżu są również moją zasługą…ŚWIETNIE TRAFNIE I DOSADNIE. Ludzie często zapominają że Chrystus cierpiał za nas wszystkich. Twoje słowa są idealną refleksją.
A prorok, to takie wielkie słowo prorok to człowiek ja ty, czy ja sądzisz ze mięć sen to sztuka? No nie , ale mieć sen do Boga i wiedzieć że On to jest ta różnica. Tego uczą w( zielonoświątkowców polecam) Proroctwa ,mówienie językami , sny wykład ,znaki , uzdrowienie, wypędzanie demonów .. to wszytko jest fajne i znam to na własnej skórze .Ale nie najważniejsze … bez poznania Boga i jego mesjasza osobiście i bez jego DUCHA w was macie tylko religie.
Originally posted by katarzynabm:Co do poczucia winy, to zawsze je będę mieć. Czyli nigdy nie popatrzysz Bogu w oczy Katarzyno ? .. Szczęśliwy ten co siebie nie osądza … a ty to robisz .To pycha i strach nie miłość do Boga. Strach przed potępieniem. Nie wierzysz w skuteczność ofiary mesjasza jeśli masz coś takiego . Nawet Kain nie miał takich problemów by Go słyszeć.Ja rozmawiam ze swoimi dziećmi z ciała bezpośrednio nie przez posłańców a lepszy od Abba nie jestem :DCzego katolicyzm wypromował swoich księży? Z duchowego lenistwa i ślepoty ludzkiej. Dali prawo im bo wykorzystywania ich. Ok , przez chwile udam że jestem idiotą. Pouczcie mnie , proszę. Czego mnie brakuje?
Originally posted by dspryt: Pouczcie mnie , proszę. Czego mnie brakuje?Pokory i więzi z Chrystusem. Tylko tyle i aż tyle
Originally posted by katarzynabm:Pytam Boga, bo tylko on mnie nie oszuka.[/quoteI dobrze zrobisz bo niektórzy pytają Wordwachera albo czytają Zbawienie.com :DCzytaj całe lata pisma (ja jak ) ale nadal głupoty wygadują po innych … nigdy od Boga nie otrzymali odpowiedzi ale umieją zacytować Wikipedię 😀
Originally posted by dspryt:kłamiesz… Niestety nie . Pytałeś to Ci powiedziałem.
Duchowy dlaczego tak źle mnie oceniasz? To, że mam poczucie winy, że moje grzechy dodały cierpień Zbawicielowi nazywasz pychą i strachem? Ja się nie boję sądu. Zostanę osadzona sprawiedliwie, tak jak wszyscy. Jeśli godna jestem widzieć oblicze Pana, to czemu miałabym się bać spojrzeć mu w oczy? Jeśli pytasz czego moim zdaniem Ci brakuje, to ja mogę odpowiedzieć Ci tylko w jeden sposób zgodny z moim sumieniem. Nie mi to oceniać, komuś Innemu jest dane to prawo.
kłamiesz…
Originally posted by katarzynabm:Duchowy dlaczego tak źle mnie oceniasz? To, że mam poczucie winy, że moje grzechy dodały cierpień Zbawicielowi nazywasz pychą i strachem?Nie, to ty się sądzisz a poczucie winy i właśnie te grzechy sprawiają że nie masz relacji z Bogiem. Nie słyszysz , komunikacje i relacje zrzucasz na pośredników . I co ? I masz ich tez za nic. A co do ciebie powiedziałem Colombo przez chwile udam że jestem idiotą . A ty zrobiłeś się zaraz sędzią ty śmiesz nie znając mnie mówić mi o pysze i że nie mam odpowiedniej relacji z Bogiem i jego mesjaszem, jak śmiesz tak kłamać? Oskarżać o pychę uważaj Bóg mym sędzią ale twoim również. Ty nie wierzysz Mojżeszowi a skoro nawet mesjasz zmartwychwstał nie wierzysz też jemu … bo o nim Mesjaszu napisał Mojżesz. Zakon jest duchowy i i prędzej zimie i niebo przeminie nic choć jod czy kaw czy cokolwiek. Zakon utwierdzamy poprzez mesjasza .. nie pomyłka ja utwierdzam ty nie.Nie znam ciebie ale na oko widać żeś niedouczany kpiarz to wszytko . Jaja robisz sobie ze mnie? To pa pa i tyle . Ty nie kontrolować nie będziesz. Nadal nie usłyszałem co stało w miejsce tetragramatonu i jakie jest imię Boga NAJWYŻSZEGO.NIE ODPOWIESZ, KOŃCZĘ TE GŁUPKOWATA PRZEPYCHANKĘ . A swoją gorycz zachowaj dla siebie chłopaku, bo pokala się przez nią wielu. A to już śmieszne nie jest.I ani mi do śmiechu. I nie mów mi czy mam się obrazić na Ciebie bo tylko człowiek bez jakikolwiek godności by tego nie uczynił.
Originally posted by dspryt:A co do ciebie powiedziałem Colombo przez chwile udam że jestem idiotą . Z tego co piszesz wynika że nie udawałeś 😀 bo albo jesteś idiotą albo próbujesz z kogoś takowego zrobić. Pewnie datego cię Mariusz zbanował 😆 Ale do rzeczy:Originally posted by dspryt: A ty zrobiłeś się zaraz sędzią ty śmiesz nie znając mnie mówić mi o pysze i że nie mam odpowiedniej relacji z Bogiem i jego mesjaszem,Strzelasz sobie następnego samobują. 😆 Piszesz dość wiele i pewnie nie myślisz albo nie pamiętasz co piszesz. To ty Duchowy cały czas OSĄDZASZ że nie mamy “bezpośredniej łączności” z Bogiem. Bo jak twierdzisz tylko do Ciebie Bóg przemawia.Dałeś sie PODPUŚCIĆ. Specjalnie napisałem Originally posted by columbo294:Pokory i więzi z Chrystusem. Tylko tyle i aż tyleWiedziałem że jak tak napisze WYJDZIE TWOJE PRAWDZIWE OBLICZE-I WYSZŁO.Sam wielokrotnie nas osądziłęś. Przypomnieć Ci Twoje posty….???To nikt inny jak Ty osądził:Originally posted by dspryt:Nie, to ty się sądzisz a poczucie winy i właśnie te grzechy sprawiają że nie masz relacji z Bogiem. Nie słyszysz , komunikacje i relacje zrzucasz na pośredników . I co ? I masz ich tez za nic. Następny Twoje sądy:Originally posted by dspryt: Ty po prosty walczysz z imieniem Boga … Originally posted by dspryt:Człeku bez jakiekolwiek miary ducha, itdWiedziałem że skoro sam szastasz sądami to na takowe bedziesz uczulony i wyjdzie jakie masz przesłanki prowadząc rozmowe bo dawno już skończyły Ci sie argumenty.Próbujesz manipulować ludzmi ale za cienki w uszach jesteś :yes:Jak zauważyłeś że NIE MASZ ARGUMENTÓW zaczołeś robić (jak sam napisałeś) z siebie idiotę.Originally posted by dspryt:Nadal nie usłyszałem co stało w miejsce tetragramatonu i jakie jest imię Boga NAJWYŻSZEGO.Przeczytaj art może najpierw:D Originally posted by dspryt:NIE ODPOWIESZ, KOŃCZĘ TE GŁUPKOWATA PRZEPYCHANKĘ Miło że przynajmniej zauważasz że sam ją zaczołeś.Mariusz Cie rozszywrował ale nie ukazał innym JAKIE MASZ PRZESŁANKI. Teraz sam daleś sę podpuscić i je ukazałeś.Strzeliłeś sobie samobuja i przegrałeś mecz :down:
Zacząłem dyskusje skończyłem byś się odczepił , jasne? Ktoś musi skończyć, gówniarskie tyrady… jak masz problem z zrozumiem podstawowych słów to trudno to nie było zapraszanie do dalszej dyskusji , chyba pojąłeś słowo ,,Żegnam” ? Guzik mnie obchodzą teraz twoje urojenia .
Twój komentarz jest doskonałym odzwierciedleniem Twoich poglądów. Straciłeś argumenty i “bijesz piane”
Originally posted by jawasen:Ano i spieranie na argumenty bez końca jest bezowocne Zgadza sie. Prawda jest tylko jedna :Uświęć ich w prawdzie. Słowo Twoje jest prawdą. Jana 17:17Pozdrawiam
Originally posted by columbo294:Originally posted by jawasen:Ano i spieranie na argumenty bez końca jest bezowocne Zgadza sie. Prawda jest tylko jedna :Uświęć ich w prawdzie. Słowo Twoje jest prawdą. Jana 17:17Pozdrawiam
🙂
Originally posted by katarzynabm:Duchowy dlaczego tak źle mnie oceniasz? To, że mam poczucie winy, że moje grzechy dodały cierpień Zbawicielowi nazywasz pychą i strachem? Ja się nie boję sądu. Zostanę osadzona sprawiedliwie, tak jak wszyscy. Jeśli godna jestem widzieć oblicze Pana, to czemu miałabym się bać spojrzeć mu w oczy? Jeśli pytasz czego moim zdaniem Ci brakuje, to ja mogę odpowiedzieć Ci tylko w jeden sposób zgodny z moim sumieniem. Nie mi to oceniać, komuś Innemu jest dane to prawo. Ano i spieranie na argumenty bez końca jest bezowocne Z prawdą o Bogu stwórcy wszystkiego dobrego jest tak ze jeśli jest ktos wewnętrznie przekonany ze miłuje swego Boga z całego serca i ze wszystkich sił i przestrzega zakonu to samoistnie rozumie nauki Chrystusa jak należy i od tego momentu uważam ma sęs dalsze badanie pism Jeśli ktoś takiej pewności nie ma niech pyta różnych mądrych a ich odpowiedzi niech sam rozważy w sercu spoglądając na najważniejsze przykazania w całym zakonie
Taki portal to swietne miejsce zeby złapac odrobine wytchnienia w oczekiwaniu na Królestwo Boze tu na ziem Ale gdy widze ten chaos wymiany argumentów to nie czuje sie bezpieczny nie czuje się w śród swoich tzn chyba nie od siebie ten chaos jest czyniony tylko gdzies tu szatan miał zgode Mam na myśli że jezeli ktoś jest pewny swoich racji bo pochodzą od Boga niech sie podzieli tym Ale jeżeli znajduje przeciwne argumenty po co sie spiera ?Jak sie pare razy pospieram wyjdzie na moje chwała będzie moja tak to wygląda
Wymiana argumentów nie jest niczym złym pod warunkiem że dyskusja przebiega w duchu miłości Chrześcijańskiej. Jeśli ktoś ma ustaloną wiarę na podstawie Bibli to stoi ona na silnym fundamencie. Takiego fundamentu nikt nie jest w stanie rozbić .Ew Mateusza 7:24-29Każdego więc, kto tych słów moich słucha i wypełnia je, można porównać z człowiekiem roztropnym, który dom swój zbudował na skale. Spadł deszcz, wezbrały potoki, zerwały się wichry i uderzyły w ten dom. On jednak nie runął, bo na skale był utwierdzony. Każdego zaś, kto tych słów moich słucha, a nie wypełnia ich, można porównać z człowiekiem nierozsądnym, który dom swój zbudował na piasku. 27 Spadł deszcz, wezbrały potoki, zerwały się wichry i rzuciły się na ten dom. I runął, a upadek jego był wielki”. Gdy Jezus dokończył tych mów, tłumy zdumiewały się Jego nauką. Uczył ich bowiem jak ten, który ma władzę, a nie jak ich uczeni w Piśmie.Pozdrawiam
Twoje przesłanie jest cytatem z bibli i tak powinno być i według mojego rozumienia lecz to jak ja to na portolu spostrzegam inaczej wygląda niż to co cytowałeś Tutaj jest tak ze ludzie tu znaja pismo a przez wiele dni jeden zaprzeg ciagnie w dwie strony i to jeden werset jakoś nie moge tego ogarnąć Myśle sobie ze od jutra będe wiedział jak sie w tym chaosie poruszać ale co jak ktoś młody poszukujący zobaczy tak nie zgodną owczarnie jakby wilk wszedł w jej środek pewnie ucieknie a jak juz uciekł z innej wcześniej to i moze zatraci sie
Nic na to nie poradzę. Po to umożliwiłem komentowanie moich artów żeby każdy mógł się wypowiedzieć. Nikomu “nie zamykam” ust. Jestem w stanie obronić swój każdy art na podstawie Słowa Bożego. Ja nic nie poradzę że niektórzy nie potrafią sie zachować. Duchowy “popełnił” np art który jest niedorzeczny w swojej istocie ale nie mogę go skomentować bo mnie zablokował. Ja wolę dać każdemu możliwość wypowiedzenia się na temat moich artów-nawet krytycznie.
Originally posted by jawasen:Originally posted by columbo294:Wymiana argumentów nie jest niczym złym pod warunkiem że dyskusja przebiega w duchu miłości Chrześcijańskiej. Jeśli ktoś ma ustaloną wiarę na podstawie Bibli to stoi ona na silnym fundamencie. Takiego fundamentu nikt nie jest w stanie rozbić .Ew Mateusza 7:24-29Każdego więc, kto tych słów moich słucha i wypełnia je, można porównać z człowiekiem roztropnym, który dom swój zbudował na skale. Spadł deszcz, wezbrały potoki, zerwały się wichry i uderzyły w ten dom. On jednak nie runął, bo na skale był utwierdzony. Każdego zaś, kto tych słów moich słucha, a nie wypełnia ich, można porównać z człowiekiem nierozsądnym, który dom swój zbudował na piasku. 27 Spadł deszcz, wezbrały potoki, zerwały się wichry i rzuciły się na ten dom. I runął, a upadek jego był wielki”. Gdy Jezus dokończył tych mów, tłumy zdumiewały się Jego nauką. Uczył ich bowiem jak ten, który ma władzę, a nie jak ich uczeni w Piśmie.Pozdrawiamno tak dałeś cytat ale jak on sie ma do tych sporów kazdy ciągnie w swoją strone od wielu dni i te same osoby [/Jezeli sam Chrystus kogoś nie przekonał to po co ktoś argumentami kogoś goni że jemu napewno sie uda Znacie już sie Obyście nie stali w miejscu w istocie zbawienia czy Salomon nie słyną z madrości danej przez Boga na cały świat a jednak z taką mądrością odwrócił się od Boga i nawet nie wiedział o tym chyba nie wiedział
Originally posted by columbo294:Wymiana argumentów nie jest niczym złym pod warunkiem że dyskusja przebiega w duchu miłości Chrześcijańskiej. Jeśli ktoś ma ustaloną wiarę na podstawie Bibli to stoi ona na silnym fundamencie. Takiego fundamentu nikt nie jest w stanie rozbić .Ew Mateusza 7:24-29Każdego więc, kto tych słów moich słucha i wypełnia je, można porównać z człowiekiem roztropnym, który dom swój zbudował na skale. Spadł deszcz, wezbrały potoki, zerwały się wichry i uderzyły w ten dom. On jednak nie runął, bo na skale był utwierdzony. Każdego zaś, kto tych słów moich słucha, a nie wypełnia ich, można porównać z człowiekiem nierozsądnym, który dom swój zbudował na piasku. 27 Spadł deszcz, wezbrały potoki, zerwały się wichry i rzuciły się na ten dom. I runął, a upadek jego był wielki”. Gdy Jezus dokończył tych mów, tłumy zdumiewały się Jego nauką. Uczył ich bowiem jak ten, który ma władzę, a nie jak ich uczeni w Piśmie.Pozdrawiam
no tak dałeś cytat ale jak on sie ma do tych sporów kazdy ciągnie w swoją strone od wielu dni i te same osoby
Originally posted by jawasen:Twoje przesłanie jest cytatem z bibli i tak powinno być i według mojego rozumienia lecz to jak ja to na portolu spostrzegam inaczej wygląda niż to co cytowałeś Tutaj jest tak ze ludzie tu znaja pismo a przez wiele dni jeden zaprzeg ciagnie w dwie strony i to jeden werset jakoś nie moge tego ogarnąć Myśle sobie ze od jutra będe wiedział jak sie w tym chaosie poruszać ale co jak ktoś młody poszukujący zobaczy tak nie zgodną owczarnie jakby wilk wszedł w jej środek pewnie ucieknie a jak juz uciekł z innej wcześniej to i moze zatraci sieOpowiadajcie jak uczniowie nie spierajcie sie jak nauczycielami byście byli Bo nauczyciel jest jeden Ale ok duzo jest tu wiedzy ja dziękuje napewno wyłapie coś dla siebie co wzmocni moją zbroje z szacunkiem do was to na pewno:) 🙂
Originally posted by adam-adamm: razi u Columbo pewne uszczypliwości co do oponenta itd.Jeśli są podstawy żeby sądzić że jestem uszczypliwy w stosunku do oponeta to przyznam że “uszczypliwość” nie jest zamierzona. Być może rzeczywiście jak ktoś próbuje “przemycać” niebiblijne nauki to moje komentarze mogą wydawać sie uszczypliwe 😀 Ale nie to jest moim zamiarem.A jeśli mowa o uszczypliwości ZAWSZE na myśl przychodzi mi jedno wydarzenie opisane w ew Marka 11:27-33Przyszli znowu do Jerozolimy. Kiedy chodził po świątyni, przystąpili do Niego arcykapłani, uczeni w Piśmie i starsi i zapytali Go: “Jakim prawem to czynisz? I kto Ci dał tę władzę, żeby to czynić?” Jezus im odpowiedział: “Zadam wam jedno pytanie. Odpowiedzcie Mi na nie, a powiem wam, jakim prawem to czynię. Czy chrzest Janowy pochodził z nieba, czy też od ludzi? Odpowiedzcie Mi!” Oni zastanawiali się między sobą: “Jeśli powiemy : “z nieba”, to nam zarzuci: “Dlaczego więc nie uwierzyliście mu?” Powiemy: “Od ludzi””. Lecz bali się tłumu, ponieważ wszyscy uważali Jana rzeczywiście za proroka. Odpowiedzieli więc Jezusowi: “Nie wiemy”. Jezus im rzekł: “Więc i Ja nie powiem wam, jakim prawem to czynię”.Zawsze jak dochodzę do tego fragmentu poprawia mi się humor 😀
Dyskusja na argumenty jest zawsze dobra. Gorzej jak schodzi na poboczne strony. Ja może nie powinienem nikogo pouczać to razi mnie pisanie przez duchowego że on ma specjalny kontakt z Bogiem i wie wszystko lepiej, razi u Columbo pewne uszczypliwości co do oponenta itd.Niemniej trzeba zdać sobie sprawę że to nie są rzeczy najważniejsze. najważniejsze jest to że dzięki śmierci i Zmartwychwstaniu Chrystusa mamy szansę na życie wieczne. najważniejsze jest to aby próbować iść śladami Chrystusa i stosować się do jego dwóch najważniejszych przykazań.
Dyskusja jest równierz po to aby każdy czytelnik mógł się przekonać co do słuszności wywodów każdej ze strony. Jest kwestia “sporna” każdy przedstawia swoje argumenty i toczy się dyskusja. Jeśli dyskusja porusza się na niwie dowodów nie ma w niejnic złego. Gorzej jak jednej ze stron kończą sie argumenty i próbuje przeforsować swoją naukę “siłą”. Taka dyskusja powinna być dla każdego motorem do sprawdzania wszystkiego w Słowie Bożym. Bo właśnie na podstawie Bibli mamy wykazywać błędy w czyimś “nauczaniu” tak jak czynili to apostołowie i Chrystus.To właśnie Pismo, jest określone jako natchnione przez Boga (2 Tymoteusza 3:16)To właśnie do Pisma, odnosił się Chrystus i Jego apostołowie ciągle i ciągle, aby podpierać swoje działanie i nauczanie lub aby ich bronić (Mateusz 12:3,5; 19:4; 22:31; Marek 12:10). Jest ponad 60 wersetów w których znajdziesz “ napisano…” użyte przez Chrystusa i apostołów aby wspierać ich nauczanie.Chrystus powiedział, że jednym z powodów dla którego Saduceusze byli w błędzie odnośnie zmartwychwstania to fakt, że nie znali Pisma. (Marka 12:24).Isus przyrównał Pismo do Bożego słowa (Jana 10:35). Natomiast, kiedy chodziło o religijne tradycje, On potępiał niektóre z nich ponieważ zaprzeczały one napisanemu słowu (Marek 7:1-13).”Bracia zaś wyprawili zaraz w nocy Pawła i Sylasa do Berei; ci, gdy tam przybyli, udali się do synagogi Żydów, którzy byli szlachetniejszego usposobienia niż owi w Tesalonice; przyjęli oni Słowo z całą gotowością i codziennie badali Pisma, czy tak się rzeczy mają. ” (Dzieje Apostolskie 17:10-11). Tutaj Żydzi z miasta Berea byli wydelegowani aby sprawdzać nauczanie jakie słyszeli od Pawła z Pisma. Oni nie zaakceptowali Pawłowego nauczania jako autorytetu. Testowali Pawłowe nauczanie z Pismem, sprawdzając jego prawdziwość.Tak mamy i my czynić. Pozdrawiam
Ważne aby nasza istota pojmowania spraw Bożych była zgodna z istotą jego Słowa czyli Biblią. Podstawą naszej wiary ma być Pismo Święte a nie “ludzkie nauki” czy “tradycja”. Co do “specjalnych osobistych objawień” to pisałem już że w Bibli są one raczej żadkością niż regułą. Mamy polegać na Słowie Bożym i to najważniejsza konkluzja.
Originally posted by adam-adamm:Dyskusja na argumenty jest zawsze dobra. Gorzej jak schodzi na poboczne strony. Ja może nie powinienem nikogo pouczać to razi mnie pisanie przez duchowego że on ma specjalny kontakt z Bogiem i wie wszystko lepiej, razi u Columbo pewne uszczypliwości co do oponenta itd.Niemniej trzeba zdać sobie sprawę że to nie są rzeczy najważniejsze. najważniejsze jest to że dzięki śmierci i Zmartwychwstaniu Chrystusa mamy szansę na życie wieczne. najważniejsze jest to aby próbować iść śladami Chrystusa i stosować się do jego dwóch najważniejszych przykazań.no właśnie i tu pewny nie jestem czy wszyscy pomimo róznych argumentów maja takie same oczekiwania i wyobrażenia co do Królestwa Bozego Moze sie okazac ze te królestwo jest no właśnie gdzie jakie kiedy? pomimo ze jest jasne przesłanie I co znowu argumenty przez wiele dni jak ma argument wzrosnac to wzrośnie ale ile razy te samo ziarno będzie ktoś rzucał w to samo miejsce Tu ludzie znaja pismo chodzi o inną sprawe pouczać to razi mnie pisanie przez duchowego że on ma specjalny kontakt z Bogiem i wie wszystko lepiej, razi u Columbo pewne uszczypliwości co do oponenta itd.Niemniej trzeba zdać sobie sprawę że to nie są rzeczy najważniejsze. najważniejsze jest to że dzięki śmierci i Zmartwychwstaniu Chrystusa mamy szansę na życie wieczne. najważniejsze jest to aby próbować iść śladami Chrystusa i stosować się do jego dwóch najważniejszych przykazań.[/quote]
Originally posted by columbo294:Nic na to nie poradzę. Po to umożliwiłem komentowanie moich artów żeby każdy mógł się wypowiedzieć. Nikomu “nie zamykam” ust. Jestem w stanie obronić swój każdy art na podstawie Słowa Bożego. Ja nic nie poradzę że niektórzy nie potrafią sie zachować. Duchowy “popełnił” np art który jest niedorzeczny w swojej istocie ale nie mogę go skomentować bo mnie zablokował. Ja wolę dać każdemu możliwość wypowiedzenia się na temat moich artów-nawet krytycznie.
Originally posted by columbo294:Nic na to nie poradzę. Po to umożliwiłem komentowanie moich artów żeby każdy mógł się wypowiedzieć. Nikomu “nie zamykam” ust. Jestem w stanie obronić swój każdy art na podstawie Słowa Bożego. Ja nic nie poradzę że niektórzy nie potrafią sie zachować. Duchowy “popełnił” np art który jest niedorzeczny w swojej istocie ale nie mogę go skomentować bo mnie zablokował. Ja wolę dać każdemu możliwość wypowiedzenia się na temat moich artów-nawet krytycznie.
Jak nazwiemy? Po prostu Biblia 😛
Originally posted by adam-adamm:A jak wyjaśniasz te słowa gdzie Isus Chrystus mówił że On jest w Bogu Ojcu jak i Bóg jest w Nim. Co prawda wykazujesz że nie są oni trójcą ale być może nie są też tak w pełni osobnymi bytami? Po prostu nie jesteśmy wstanie tego ogarnąć.A np co do nazewnictwa. Nazywasz Biblię Pismem Świętym. gdzieś się spotkałem że stwierdzeniem że jest to błędne nazywanie Biblii. Nauki Isusa, słowa Boga Ojca są święte co do tego nie ma wątpliwości. Ale w Biblii są też słowa szatana, wypowiedzi ludzi. Nie mamy także czystego przykładu bo praktycznie w każdej wersji są błedy zamierzone bądź nie.
Tak tak ale chyba to wiemy jak nie to jak to nazwiemy ? jak byśmy nie nazwali to i tak obecnie znajdziemy tam mącenie szatana no ale nazwijmy np NT – są tam listy boga do ludzi spisane przez ludzi albo np?
Originally posted by jawasen:Opowiadajcie jak uczniowie nie spierajcie sie jak nauczycielami byście byli Bo nauczyciel jest jeden Ale ok duzo jest tu wiedzy ja dziękuje napewno wyłapie coś dla siebie co wzmocni moją zbroje z szacunkiem do was to na pewno:) 🙂 Ja broń Boże nie jestem “nauczycielem” Ja przedstawiam swoje arty po to aby każdy SZUKAŁ ODPOWIEDZI W BIBLI. Chrystus jest naszym nauczycielem a nie ŻADEN człowiek.
Originally posted by adam-adamm:A jak wyjaśniasz te słowa gdzie Isus Chrystus mówił że On jest w Bogu Ojcu jak i Bóg jest w Nim. Co prawda wykazujesz że nie są oni trójcą ale być może nie są też tak w pełni osobnymi bytami? Po prostu nie jesteśmy wstanie tego ogarnąć.Nie ma żadnych tajemnic. Ta nauka jest akurat prosta. Biblia nie może sobie przeczyć. Należy brać pod uwagę kontekst wypowiedzi i zgodność naszej konkluzji z innymi miejscami w Bibli. Ze są osobnymi bytami wykazuje powyższy artykół. Spójrz na werset Odpowiedział mu Jezus: “Ja jestem drogą i prawdą, i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie. 7 Gdybyście Mnie poznali, znalibyście i mojego Ojca. Ale teraz już Go znacie i zobaczyliście”. 8 Rzekł do Niego Filip: “Panie, pokaż nam Ojca, a to nam wystarczy”. 9 Odpowiedział mu Jezus: “Filipie, tak długo jestem z wami, a jeszcze Mnie nie poznałeś? Kto Mnie zobaczył, zobaczył także i Ojca. Dlaczego więc mówisz: “Pokaż nam Ojca?” 10 Czy nie wierzysz, że Ja jestem w Ojcu, a Ojciec we Mnie? Słów tych, które wam mówię, nie wypowiadam od siebie. Ojciec, który trwa we Mnie, On sam dokonuje tych dzieł. 11 Wierzcie Mi, że Ja jestem w Ojcu, a Ojciec we Mnie. Jeżeli zaś nie – wierzcie przynajmniej ze względu na same dzieła! 12 Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Kto we Mnie wierzy, będzie także dokonywał tych dzieł, których Ja dokonuję, owszem, i większe od tych uczyni, bo Ja idę do Ojca. 13 A o cokolwiek prosić będziecie w imię moje, to uczynię, aby Ojciec był otoczony chwałą w Synu. 14 O cokolwiek prosić mnie będziecie w imię moje, Ja to spełnię. Zauwaz ze i tu Chrystus mówi jak oddzielny byt. Zauważ Chrystus “idzie do Ojca” czyli Ojciec jest innym bytem.Patrząc na inne wersety które znajdziesz w artykule można wysunąć wniosek że Chrystus miał na myśli JEDNOŚĆ ZAMIARÓW. Poza tym doskonale wiesz że “Boga nikt nigdy nie widział” więc Chrystus był widocznym obrazem Boga. Tak jak mój Syn jest moim obrazem tak Chrystus jest obrazem Boga. Całą reszte znajdziesz w moich artach pt. O Trójcy raz jeszcze oraz w powyższym.Originally posted by adam-adamm: Nazywasz Biblię Pismem Świętym. gdzieś się spotkałem że stwierdzeniem że jest to błędne nazywanie Biblii. Nauki Isusa, słowa Boga Ojca są święte co do tego nie ma wątpliwości. Ale w Biblii są też słowa szatana, wypowiedzi ludzi. Nie mamy także czystego przykładu bo praktycznie w każdej wersji są błedy zamierzone bądź nie.Biblia jest Słowem Bożym. Bóg przez wybranych ludzi spisywał to szczególne przesłanie dla nas. Skoro są to Słowa Boga są one Święte. Stąd nazwa Pismo Świete.
A jak wyjaśniasz te słowa gdzie Isus Chrystus mówił że On jest w Bogu Ojcu jak i Bóg jest w Nim. Co prawda wykazujesz że nie są oni trójcą ale być może nie są też tak w pełni osobnymi bytami? Po prostu nie jesteśmy wstanie tego ogarnąć.A np co do nazewnictwa. Nazywasz Biblię Pismem Świętym. gdzieś się spotkałem że stwierdzeniem że jest to błędne nazywanie Biblii. Nauki Isusa, słowa Boga Ojca są święte co do tego nie ma wątpliwości. Ale w Biblii są też słowa szatana, wypowiedzi ludzi. Nie mamy także czystego przykładu bo praktycznie w każdej wersji są błedy zamierzone bądź nie.
Ale Biblia ma także słowa szatana
Moze nie az tak Ludzie z tych czy innych powodów chcieli zmieniajac czasem ze dwa wyrazy zmienić sens zdania a nawet całej ideologi danej historii dlatego taka dzis walka na argumenty Zaprawde powiadam Ci, dzis będziesz ze mną w Niebie a teraz zmiana przesłania Zaprawde powiadam Ci dziś, będziesz ze mną w Niebie Zobacz przecinek zmienia sens zbawienia tzn ideologi A jeszcze taka ciekawostka ze te słowa raczej nie były w tamtym momęcie wypowiedziane chodzi o ukrzyżowanie gdyż bezpośredni swiadkowie o ty nie piszą pisza ze chrystusowi obaj urągali a Jan nic nie pisze a co pisza Ci co nie byli swiadkami No jesli to są słowa szatana jak piszesz no moze 🙂
Originally posted by columbo294:Originally posted by adam-adamm:A jak wyjaśniasz te słowa gdzie Isus Chrystus mówił że On jest w Bogu Ojcu jak i Bóg jest w Nim. Co prawda wykazujesz że nie są oni trójcą ale być może nie są też tak w pełni osobnymi bytami? Po prostu nie jesteśmy wstanie tego ogarnąć.Nie ma żadnych tajemnic. Ta nauka jest akurat prosta. Biblia nie może sobie przeczyć. Należy brać pod uwagę kontekst wypowiedzi i zgodność naszej konkluzji z innymi miejscami w Bibli. Ze są osobnymi bytami wykazuje powyższy artykół. Spójrz na werset Odpowiedział mu Jezus: “Ja jestem drogą i prawdą, i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie. 7 Gdybyście Mnie poznali, znalibyście i mojego Ojca. Ale teraz już Go znacie i zobaczyliście”. 8 Rzekł do Niego Filip: “Panie, pokaż nam Ojca, a to nam wystarczy”. 9 Odpowiedział mu Jezus: “Filipie, tak długo jestem z wami, a jeszcze Mnie nie poznałeś? Kto Mnie zobaczył, zobaczył także i Ojca. Dlaczego więc mówisz: “Pokaż nam Ojca?” 10 Czy nie wierzysz, że Ja jestem w Ojcu, a Ojciec we Mnie? Słów tych, które wam mówię, nie wypowiadam od siebie. Ojciec, który trwa we Mnie, On sam dokonuje tych dzieł. 11 Wierzcie Mi, że Ja jestem w Ojcu, a Ojciec we Mnie. Jeżeli zaś nie – wierzcie przynajmniej ze względu na same dzieła! 12 Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Kto we Mnie wierzy, będzie także dokonywał tych dzieł, których Ja dokonuję, owszem, i większe od tych uczyni, bo Ja idę do Ojca. 13 A o cokolwiek prosić będziecie w imię moje, to uczynię, aby Ojciec był otoczony chwałą w Synu. 14 O cokolwiek prosić mnie będziecie w imię moje, Ja to spełnię. Zauwaz ze i tu Chrystus mówi jak oddzielny byt. Zauważ Chrystus “idzie do Ojca” czyli Ojciec jest innym bytem.Patrząc na inne wersety które znajdziesz w artykule można wysunąć wniosek że Chrystus miał na myśli JEDNOŚĆ ZAMIARÓW. Poza tym doskonale wiesz że “Boga nikt nigdy nie widział” więc Chrystus był widocznym obrazem Boga. Tak jak mój Syn jest moim obrazem tak Chrystus jest obrazem Boga. Całą reszte znajdziesz w moich artach pt. O Trójcy raz jeszcze oraz w powyższym.Originally posted by adam-adamm: Nazywasz Biblię Pismem Świętym. gdzieś się spotkałem że stwierdzeniem że jest to błędne nazywanie Biblii. Nauki Isusa, słowa Boga Ojca są święte co do tego nie ma wątpliwości. Ale w Biblii są też słowa szatana, wypowiedzi ludzi. Nie mamy także czystego przykładu bo praktycznie w każdej wersji są błedy zamierzone bądź nie.Biblia jest Słowem Bożym. Bóg przez wybranych ludzi spisywał to szczególne przesłanie dla nas. Skoro są to Słowa Boga są one Święte. Stąd nazwa Pismo Świete.
Właśnie tak
Komarsen writes:jawasen # czwartek, 28 lutego 2013 16:41:38Cyt.zachęcam cię do bardzo uwaznego i to naprawdę bardzo uważnego przeczytania wręcz analizy wersetów z tego artykułu: http://my.opera.com/bbc-poland/blog/show.dml/56942792Ja już w tedy gdy ten art. bbc umieścił wymieniałem z nim poglądy i nie zgadzam się z dwoma stworzeniami Dla mnie jest oczywiste ze autor Genesis wracał do wcześniej opisanego tematu z tond dwa razy opisuje pewne wydarzenia Z reszta z całego kontekstu biblii nijak nie widze dwóch stworzeń Pomimo oddzielnej lini rodu Kaina.CYT. 11) W roku sześćsetnym życia Noego, w drugim miesiącu roku, siedemnastego dnia miesiąca, w tym właśnie dniu trysnęły z hukiem wszystkie źródła Wielkiej eba to skroplona para wodna , nie ma sprawy. No Mariusz tez się nie zgodze ze to para gdy otworzyły się upusty nieba to jakieś ogniste skały IZAJASZA 24:18 zniszczyły sklepienie z wody i dlatego padał deszcz Para rosa zraszała ziemie przed potopem i wydobywała się z ziemi o rosie pisze biblia już to zaprzecza gotowaniu się wody Ten deszcz meteorytów mógł wybuchać nad ziemią co spowodowało zmiany magnetyczne ziemi powodując pęknięsie skorupy i wytryśnięcie wody Te pęknięcia sam widziałem na filmie kręconym z samolotu Jak już dziś wiemy bo takie prawa są natury w wyniku tych wydarzeń są trzęsienia ziemi biblia pisze że ziemia unosiła się i opadała góry się wypiętrzały PSALM 104 : 4 -9 potem erupcja lawy pył gruby osad i z tej przyczyne błyskawiczne zlodowacenie Zlodowacenie i główne uderzenie z nieba nie musiało być tam gdzie dryfował Noe i osiadł w tym samym obszarze tylko na biegunie gdzie zlodowacenie Poprostu nie czuje życia pod ziemią i dwóch stworzeń aż mnie wykręca hi hi:)
Witam wszystkich :)Przeczytałem powyższą dyskusję i … “Ja mu będę za ojca, a ON MI BĘDZIE ZA SYNA.” (2 Sm 7,12-14 BG)Czy Jezus Chrystus jest Bogiem? Jest kilka fragmentów w Biblii, w których jest nazwany „Bogiem”, a to doprowadziło wielu do wniosku, że Jezus jest Bogiem Wcielonym, że jest „Bogiem Synem” lub „Bogiem Prawdziwym”.Weźmy jednak pod uwagę to, że w Biblii pełnomocni przedstawiciele Boga są często określani tak jak sam Bóg. Na przykład, gdy Bóg objawił się Mojżeszowi w płonącym krzewie jako Jahwe, czyli „Jestem, który jestem”, w rzeczywistości był to anioł (Księga Wyjścia 3,2; Dzieje Apostolskie 7,30). Podobne przykłady, gdzie aniołowie są nazywani „Bogiem” lub „Panem” sądość liczne. Zdarza się, że nawet o ludziach mówi się jako o „Bogu”, gdy występują w imieniu Boga, jak wtedy, gdy Mojżesz miał być „jako Bóg” dla faraona („Oto ustanawiam cię Bogiem dla faraona” – Wj 7,1 BW).Zasada, że przedstawiciele Boga mogą być nazywani Jego imieniem jest chyba najlepiej zilustrowana w 23. rozdziale Księgi Wyjścia, gdzie Pan mówi:Oto ja posyłam ANIOŁA przed tobą, aby cię strzegł w czasie twojej drogi i doprowadził cię do miejsca, które ci wyznaczyłem. Szanuj go i bądź uważny na jego słowa. Nie sprzeciwiaj się mu w niczym, gdyż nie przebaczy waszych przewinień, BO IMIĘ MOJE JEST W NIM. (Wj 23,20-21)Jeżeli imię Boga może być stosowane wobec Jego posłańców (takie jest znaczenie słowa anioł), to o ileż bardziej do Jego Syna! Jezus był tym, którzy przyszedł „w imię Pańskie” (Mt 21,9). W Liście do Filipian 2,9 dowiadujemy się, że Jezus był posłuszny aż do śmierci i „dlatego też Bóg go nad wszystko wywyższył i darował mu imię ponad wszelkie imię. Jest to całkowicie słuszne, żeby Jezus był nazywany imieniem Boga, jednak w żadnym wypadku nie dowodzi to, że jest on Bogiem, tak samo jak jest to w przypadku pomniejszych przedstawicieli Boga.Biblia jest krystalicznie przejrzysta w kwestii relacji Jezusa wobec swojego Ojca. Nie jest to relacja równości, ale raczej podporządkowania. Zastanówmy się nad tymi wersetami:”Ojciec WIĘKSZY JEST ODE MNIE.” (J 14,28)”głową każdego mężczyzny jest Chrystus […], a GŁOWĄ CHRYSTUSA– BÓG. (1 Kor 11,3)I rzekł mu Jezus: Przecz mię zowiesz dobrym? Nikt nie jest dobry, TYLKO JEDEN, TO JEST BÓG. (Łk 18,19 BG)Wszakże nie jak JA CHCĘ, ale jak TY. (Mt 26,39)Lecz o dniu owym lub godzinie nikt nie wie, ani aniołowie w niebie, ANI SYN, tylko Ojciec. (Mk 13,32)A gdy już wszystko zostanie mu poddane, wtedy I SAM SYN ZOSTANIEPODDANY Temu, który Synowi poddał wszystko, aby Bóg był wszystkimwe wszystkich. (1 Kor 15,28)Syn NIE MOŻE NIC CZYNIĆ SAM OD SIEBIE, tylko to, co widzi, żeczyni Ojciec. (J 5,19 UBG)W innych wersetach zostajemy poinformowani, że Ojciec jest Bogiem Jezusa (Ap 3,12); że Jezus wzrastał w łasce u Boga (Łk 2,52); że Jezus uczył się posłuszeństwa wobec Boga (Hbr 5,8).Nigdzie Biblia nie mówi nam, żebyśmy wierzyli w „Boga Syna” albo w Jezusa jako jedną osobę trójjedynego Boga. Jezus jest Synem Bożym. Oto słowa apostoła Jana:”Lecz te rzeczy są napisane, abyście wierzyli, że Jezus jest Chrystusem, SYNEM BOŻYM, i abyście wierząc, mieli życie w jego imieniu.” (J 20,31 UBG)Człowiek, Abraham jest jedną z najwybitniejszych postacie w całej Biblii.Jest tak dlatego, że Bóg zawarł z nim przymierze, które obejmowało pewne obietnice, które tworzą fundament nowotestamentowej „ewangelii królestwa Bożego”. Jest wielu ludzi, którzy czują, że rozumieją ewangelię, a jednakwiedzą bardzo niewiele o Abrahamie. W 12. rozdziale Księgi Rodzaju, w wersetach od 1. do 3., Bóg obiecał Abrahamowi szereg błogosławieństw, z których najważniejsze było to, że będą w nim błogosławione wszystkie narody. Teraz posłuchajmy nowotestamentowego komentarza o tym, który znajduje się w 3. rozdziale Listu do Galatów:A Pismo, które przewidziało, że Bóg z wiary będzie usprawiedliwiał pogan, wcześniej ogłosiło EWANGELIĘ Abrahamowi: W TOBIE BĘDĄ BŁOGOSŁAWIONE WSZYSTKIE NARODY. (Ga 3,8 UBG)Pomyśl o tym: ewangelia ma się znajdować w prostej obietnicy, że wszystkie narody będą błogosławione poprzez Abrahama! Lecz jak ma się dokonać to błogosławieństwo wszystkich narodów? Dalej w Księdze Rodzaju Bóg rozszerzył Swoją obietnicę złożoną Abrahamowi:Podnieś teraz oczy swe, a spojrzyj z miejsca, na któremeś teraz na północy, i na południe, i na wschód, i na zachód słońca. Wszystkę bowiem ZIEMIĘ, którą ty widzisz, dam TOBIE, I NASIENIU TWEMU AŻ NA WIEKI.(Rdz 13,14-15 BG)Dam też tobie, i nasieniu twemu po tobie ziemię, w której teraz jesteś gościem; WSZYSTKĘ ZIEMIĘ CHANANEJSKĄ W OSIADŁOŚĆWIECZNĄ. (Rdz 17,8)Zauważmy, że ta obietnica ziemi (konkretnie ziemi Kanaan, obejmującej współczesny Izrael), która ma być odziedziczona na zawsze, odnosiła się zarówno do samego Abrahama jak i do jego nasienia. Otóż to słowo nasienie(lub potomstwo w innych wersjach Biblii) jest godne uwagi, ponieważ może ono być albo liczbą pojedynczą, albo mnogą. W swoim Liście do Galatów Paweł wykłada pojedynczy aspekt nasienia (potomstwa):Otóż Abrahamowi i jego potomkowi zostały dane obietnice. Nie mówi: I jego potomkom, jak o wielu, ale jak o JEDNYM: I twemu potomkowi, KTÓRYM JEST CHRYSTUS. (Ga 3,16 UBG)Jezus Chrystus jest pojedynczym nasieniem (potomkiem), o którym jest mowa w obietnicy wiecznego dziedzictwa ziemi. Zarówno więc Abraham jak i Jezus mają otrzymać tę ziemię na wieki. Ale co to oznacza dla nas? Jak my się mamy do tego? List do Galatów 3 mówi dalej:Bo wszyscy, którzy zostaliście ochrzczeni w Chrystusie, przyodzialiście się w Chrystusa. Nie ma Żyda ani Greka, nie ma niewolnika ani wolnego, nie ma mężczyzny ani kobiety; wszyscy bowiem jedno jesteście w Chrystusie Jezusie. A jeśli należycie do Chrystusa, TO JESTEŚCIE POTOMSTWEM ABRAHAMA, A ZGODNIE Z OBIETNICĄ – DZIEDZICAMI. (Ga 3,27-29 UBG)- Słowa są tak jasne, a jednak jakże niewielu w nie wierzy! Obietnica odziedziczenia ziemi na wieki została dana Abrahamowi i jego nasieniu. Jego “nasieniem” jest Chrystus oraz ci, którzy „przyodziali się w Chrystusa” w chrzcie. Tak właśnie ludzie zewszystkich narodów mogą być błogosławieni poprzez Abrahama! Obietnica nie została jeszcze spełniona.Faktem jest, że Abraham nigdy nie odziedziczył ani piędzi ziemi (Dzieje Apostolskie 7,4-5). Ale przy wskrzeszeniu umarłych, gdy Chrystus powróci, aby przywrócić Królestwo Boże na Ziemi, Abraham i jego wierne nasienie ze wszystkich narodów i pokoleń odziedziczą tę bardzo realną ziemię na zawsze.Obietnica bowiem, ŻE MA BYĆ DZIEDZICEM ŚWIATA, nie zostaładana Abrahamowi czy jego potomstwu przez prawo [Mojżeszowe], ale przez sprawiedliwość wiary. […] Tak więc dziedzictwo jest z wiary, aby było z łaski i żeby OBIETNICA BYŁA NIEWZRUSZONA DLA CAŁEGO POTOMSTWA. (Rz 4,13-16 UBG)”ujrzycie ABRAHAMA, Izaaka i Jakuba, i wszystkich prorokówW KRÓLESTWIE BOŻYM” (Łk 13,28)Obietnice dane DawidowiObok Abrahama, Dawid, król Izraela, jest jedną z najważniejszych spośród postaci Starego Testamentu. Obu tym mężczyznom Bóg złożył obietnice,które obejmowały nasienie. Abraham i jego nasienie (którym jest Chrystus, jak powiedziane jest w Liście do Galatów 3,16), mieli odziedziczyć ziemię Kanaan, współczesny Izrael, jako wieczną posiadłość. Ta obietnica nasienia została posunięta o krok dalej, gdy Bóg zawarł przymierze z Dawidem tysiąc lat później. W 7. rozdziale 2. Księgi Samuela, Bóg powiedział do Dawida:Gdy się wypełnią dnia twoje, i zaśniesz z ojcy twoimi, wzbudzę NASIENIE twoje po tobie, które wynijdzie z żywota twego, a umocnię KRÓLESTWO jego; On zbuduje dom imieniowi memu, a JA UTWIERDZĘ STOLICĘ [=TRON] KRÓLESTWA JEGO AŻ NA WIEKI. Ja mu będę za ojca, a ON MI BĘDZIE ZA SYNA. (2 Sm 7,12-14 BG)Nowy Testament wskazuje raz jeszcze na Jezusa jako obiecane „nasienie” Dawida :)Posłuchajmy tych słów z 1. rozdziału Ewangelii Łukasza:Wtedy anioł powiedział do niej: Nie bój się, Mario, znalazłaś bowiem łaskę u Boga. Oto poczniesz w swym łonie i urodzisz syna, któremu nadasz imię Jezus. Będzie on wielki i będzie nazwany Synem Najwyższego, a Pan Bóg da mu TRON JEGO OJCA DAWIDA. I będzie królował nad domem Jakuba na wieki, a JEGO KRÓLESTWU NIE BĘDZIE KOŃCA. (Łk 1,30-33 UBG)- Jezus jest zatem nasieniem, o którym była mowa w obietnicach złożonych tak Abrahamowi jak i Dawidowi. Początkowe słowa Nowego Testamentu potwierdzają doniosłość tego faktu:Księga rodu Jezusa Chrystusa, SYNA DAWIDA, SYNA ABRAHAMA.(Mt 1,1 UBG)To jest naprawdę dobra nowina! Doprawdy, to jest właśnie dobra nowina, czyli ewangelia królestwa Bożego.Z ewangelii Marka:”Tyś jest mój Syn umiłowany, w Tobie mam upodobanie. ” 1:11″Nawet duchy nieczyste, na Jego widok, padały przed Nim i wołały: Ty jesteś Syn Boży” 3:11Miłość prowadzi nas, strzeże dróg przed złymi ludźmi, daje spokój umysłu i współczucie dla tych którym ciężko jest … być uczniami Jezusa, naszego Króla ! 🙂 Powstałego z Miłości Jezusa, Wiekuisty obdarzył całkowicie pełnią Miłości by uratować nas … jesteśmy wdzięczni !!!Pozdrawiam najserdeczniej 🙂
kiedyś bym sie z Tobą zgodził , jako Śj musiałem wetować tą nauke, dziś sie nad nią zastanawiam