Jeśli jesteś Świadkiem Jehowy proszę zrozum, że nie jestem przeciwko Wam jako prywatnym osobom. Nie jestem odstępcą od Organizacji Strażnicy i oczywiście nigdy nie zostałem ochrzczony jako Świadek Jehowy. Jednak od wielu lat uczęszczam na zebrania i studiuję wraz z Nimi. Niestety,moim celem w poznawaniu Boga i Isusa Chrystusa było i jest studiowanie Biblii a nie Strażnicy . …
Jako Świadka Jehowy "prawd Biblijnych" uczono Cię nie z Biblii tylko z materiału przygotowanego przez Towarzystwo Strażnica .Uczestniczysz w wielu spotkaniach i zapewne jesteś przekonany, że to co czytasz w Strażnicy bądz innych publikacjach Strażnicy jest rzeczywiście prawdą Biblijną. Dodatkowo wierzysz że Towarzystwo Strażnica jest jedynym prawdziwym kanałem Bożego objawienia dla Jego Kościoła na ziemi.
Ale czy Twoje przekonanie jest zgodne ze Słowem Bożym? Jestem pewien – odpowiesz mówiąc, że twoje przekonania są zgodne z Biblią. Powiesz więcej "codziennie studiuję Biblię ,czytam tekst dzienny,jestem na każdym zebraniu". Ale kiedy poznajesz prawdy Biblijne czy możesz studiować tylko z Bibli? Czy raczej Twoja nauka skupia się na czytaniu magazynu Strażnica? Czy prawdy zawarte w Słowie Bożym możesz rozważać samodzielnie czy masz je podane w formie gotowych odpowiedzi? Jeśli ktoś "podsuwa" Ci odpowiedzi to wiedz że nie jest to Twoje osobiste zdanie tylko zdanie autora danego materiału. Dlatego często ludzie odnoszą się do Świadków Jehowy jako "Strażnicowcy" a nie Chrześcijanie.
Jeśli zatem Organizacja Strażnica jest jedynym kanałem łączącym Jehowe z ludzmi to jak wytłumaczyć następujące zagadnienia:
Dlaczego Towarzystwo ma na swoim koncie fałszywe proroctwa?
Dlaczego Towarzystwo Strażnica zmieniło tłumaczenie Biblii?
Dlaczego Strażnica twierdzi że staniesz się odstępcą jeśli będziesz czytał Biblię bez Strażnicy?
"From time to time, there have arisen from among the ranks of Jehovah's people those, who, like the original Satan, have adopted an independent, faultfinding attitude…They say that it is sufficient to read the Bible exclusively, either alone or in small groups at home. But, strangely, through such 'Bible reading,' they have reverted right back to the apostate doctrines that commentaries by Christendom's clergy were teaching 100 years ago…" The Watchtower, August 15, 1981
Tłumaczenie:
Od czasu do czasu wyrastali z szeregów Jehowy ludzie którzy jak prawdziwy Szatan adoptowali(przyswoili) niepodległy,szukający nieścisłosci stosunek do rzeczywistosci.Mówia,że mozna czytac Biblie na swój sposób,nawet samemu albo w małych grupach w domu.Ale dziwnie,poprzez takie czytanie nawrócili sie do apostatycznych doktryn przedkładanych przez chrzescijanski kler 100 lat temu
Dlaczego nie możesz po prostu czytać Bibli samodzielnie w Sali Królestwa?
Dlaczego Towarzystwo Strażnica wydaje się zająć miejsce Chrystusa?
Dlaczego nie wolno badać swojej organizacji?
Dlaczego nie możesz powiedzieć, co myślisz, czujesz i robisz?
Czy możesz sprawdzić w dokumentacji z magazynu Strażnicy jej poprawność?
Skąd wiesz, że Strażnica jest poprawna? Sprawdziłeś to ? Bo mówi się, że jest?
Proszę, nie obrażaj się. Ale gdy grupa twierdzi, że jest prorokiem Boga ale zmienia Biblię, wyrywa wersety z kontekstu, fałszywie prorokuje np o końcu świata i nie przebiera w środkach aby jej pozycja była ważna w Twoich oczach,to jej wiarygodność jest znacznie osłabiona.
Jeśli ja chcę zbadać jakąś rzecz to wykorzystuje wszystkie dostępne mi zródła.Taka postawa jest logiczna i jako jedyna pozwala mi dokonać prawidłowego osądu.To tak jak w sądzie gdy toczy się sprawa ,sędzia starannie przesłuchuje obydwie strony aby na podstawie ich argumentów wydać wyrok. Niestety,jako Świadkowi Jehowy nie wolno Ci czytać innych opracowań lub odmiennych opini.Pod grozbą wykluczenia przyjmujesz tylko informacje z jednego zródła- Strażnica i Przebudźcie .W czasopismach tych wykorzystywana jest nagminnie technika socjotechniczna pozbawiająca samodzielnego myślenia . Wpierw zadawane są pytania, a następnie podsuwana jest na nie odpowiedz.W taki sposób człowiek przestaje sam myśleć i przyjmuje to co jest napisane. Czasami nawet korzysta się z Biblijnych odniesień (zwykle z kontekstu), aby w Twoich oczach uwiarygodnić poprawność doktryn Strażnicy. To wszystko dobrze wygląda i brzmi dobrze ale tylko z Twojej perspektywy. Jest to złudzenie prawdziwości wywodu. Towarzystwo Strażnica mówi Ci co masz myśleć, co czuć i co zrobić.
Ale pamiętaj drogi przyjacielu o jednym. Tylko Biblia jest kompletnym kompendium wiedzy o naszym Stwórcy i Jego Synu. Pamiętaj zawsze o słowach naszego Zbawiciela:
Mateusza 7:24
"Każdego więc, kto tych słów moich słucha i wypełnia je, można porównać z człowiekiem roztropnym, który dom swój zbudował na skale."
Poniżej zamieszczam kilka pytań na które Świadkowie Jehowy unikają odpowiedzi. Zadając je bądz pewny że skończy się to komitetem sądowniczym.
1. Jeśli Organizacja twierdzi (mimo dowodów w postaci Ich literatury) że nie prorokowała końca świata na lata 1925 i 1975 to dlaczego tak wielu Świadków wystąpiło z organizacji zaraz po tych datach?
(Organizacja w latach 1925-1928 oraz 1975 poniosła straty w wysokości 3/4 swoich wyznawców. Następnie poniosła ogromne straty po roku 1975 o czym pisze ex Świadek Jehowy Jim Penton piszący dla Enciklopedia Amerikana)
2.Jeśli Towarzystwo Strażnica twierdzi że jej publikacje nie są natchnione to dlaczego wymaga się od szeregowych Świadków podporządkowanie sie tej wykładni pod karą wykluczenia.
3. Co to znaczy że Towarzystwo nie jest natchnione Duchem Świętym tylko kierowane nim. Skoro jest JEDYNYM kanałem jasnym powinno byc że jest natchnione.
4.Czy Towarzystwo nauczało kiedykolwiek czegoś co było sprzeczne z Biblią.
5.Jeśli tak to jaka jest pewność że teraz równierz nie naucza doktryn sprzecznych z Biblią.
5. Skoro Towarzystwo Strażnica odrzuca nauki Pastora Rusella oraz Rutherforta jak i innych prezesów to jaką pewność mamy że za 25 lat nie odrzuci nauk obecnego Prezesa. Jak można wierzyć organizacji która odrzuca nauki swoich Prezesów?
6.Ponieważ Organizacja otrzymała "nowe światło" na temat pokolenia 1914 czy Świadkowie Jehowy wykluczeni w tym czasie za niezgadzanie sie z tamtejszą wykładnią zostali zrehabilitowani i przeproszono ich za niesłuszne wykluczenie?
7.Czy Świadkowie Jehowy mogą swobodnie i otwarcie dyskutować między sobą i przedstawiać swoje opinie rózniące sie od ortodoksyjnej doktryny Towarzystwa?
8.Jak udowodnić z Bibli że rok 1935 był ostatnim rokiem "naboru do klasy niebiańskiej"? Czy nie jest hipokryzją piętnowanie Katolików że obchodzą święta 25 grudnia bez podstaw Biblijnych a samemu wierzyć i nauczać że data 1935 jest zakończeniem "naboru". Czy takie postępowanie przystoi Chrześcijaninowi?
9.Na jakiej podstawie Świadkowie Jehowy twierdzą że pośród 144000 są sami Świadkowie Jehowy skoro Chrystus obiecał apostołom że będą z nim królować w niebie. Wszak Świadkowie Jehowy powstali ponad 1800 lat po tym fakcie.
8.Dlaczego Bóg pozwolił nazwać swój lud Chrześcijanami Dz Ap 11:26" A gdy go znalazł, przyprowadził go do Antiochii. I tak się ich sprawy ułożyły, że przez cały rok przebywali razem w zborze i nauczali wielu ludzi; w Antiochii też nazwano po raz pierwszy uczniów chrześcijanami..Dlaczego nie nazwano ich Świadkami Jehowy skoro imie Jehowa jest tak ważne.
9.Jeśli wypowiadanie imienia Jehowa jest tak ważne aby dostąpić zbawienia to dlaczego nie występuje w ŻADNYM znanym nam rękopisie Nowego Testamentu. Jeśli Świadkowie twierdzą że imie to zostało wymazane przez przeciwników to jak możemy zaufać teraz Pismom Nowego Testamentu. Jeśli ktoś usunął imie Jehowa to może słowo Trójca też zostało usunięte.
10.Jeśli wzywanie imienia Jehowa jest tak ważne dla zbawienia to dlaczego Dz Ap mówią o Chrystusie "I nie ma w nikim innym zbawienia; albowiem nie ma żadnego innego imienia pod niebem, danego ludziom, przez które moglibyśmy być zbawieni."
11.Jaka jest prawidłowa transliteracja tetragramu JHWH? Jeśli Świadkowie twierdzą że bardziej poprawną jest forma Jahwe to dlaczego rozmyślnie błędnie literują imię jako Jehowa które jest dla Nich najwyższą świętością?(Będziesz mógł żyć wiecznie w raju na ziemi, str. 43)
12.Jeśli Chrystus powrócił niewidocznie to jak wypełni się Jego zapowiedz że zobaczą Go "wszystkie plemiona ziemi" (Mt 24:30) i widziany bedzie przez "wszelkie oko" (Ap 1:7)
13. Jeśli chrześcijanie są prześladowani ze względu na imię Jehowy, dlaczego Chrystus powiedział pierwszym chrześcijanom, że będą prześladowani ze względu na jego (Chrystusa) Imię a nie Jehowy (Mt 24:9, Mk 13:13, Łk 21: 12, 17, J 15:21, Dz 9:16)?
14. W Mt 28:19, Chrystus mówi do swoich uczniów, aby chrzcili "ludzi ze wszystkich narodów … w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego".Czy Świadkowie Jehowy wypełniają polecenie Chrystusa i chrzczą "w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego"?
Grzegorz Pawłowski
Dziękuję mojemu bratu za pomoc w tłumaczeniu angielskiego tekstu Strażnicy
Poniżej zamieszczam zdjęcie okładki Strażnicy. Proszę zwrócić uwagę że osoba głosząca "dobrą nowine" głosi tak naprawde Strażnice gdyż to ona jest na wierzchu. Biblia służy jedynie jako "podkładka"
]
Anonim writes:katole to przygłupki, namalowali czarną madonnę, wymyślili matkę boską częstochowską, ostrobramską, krakowską, piwną, gorzelną i ch.. wie jeszcze jaką.
Originally posted by anonymous:Anonim writes:katole to przygłupki, namalowali czarną madonnę, wymyślili matkę boską częstochowską, ostrobramską, krakowską, piwną, gorzelną i ch.. wie jeszcze jaką. Witaj. Rzeczywiście Kościół Katolicki rozwinął “kult maryjny” do niebotycznych rozmiarów. Jest to niebiblijne a w niektórych przypadkach nawet nieco śmieszne. Z ciekawością też śledzę wszystkie “wcielenia” “matki boskiej” . Niemniej osobiście mam trochu mniej surowy osąd do Katolików jako poszczególnych ludzi. Wielu Katolików to naprawdę dobrzy i Bogobojni ludzi. Całą winą obarczam Kościół Katolicki a nie poszczególnych wyznawców którzy są zwiedzeni.Pozdrawiam
Marta writes:Witam! Jestem na razie nieczynnym ŚJ. Poł roku jestem z chłopakiem, który jest katolikiem, bardzo jestem z nim szczęśliwa. Tylko myślimy już o przyszłości bo On nie chce rodziny wielowyznaniowej i chce ślub katolicki. Chciałam dla niego zmienić wiarę, ale do akcji wkroczyli moi rodzice i powiedzieli, że wtedy zostane wykluczona ze zboru i przyjaciele się ode mnie odwrócą, a rodzice nie będą mogli mieć ze mną kontaktu i bardzo ich zranię, a tego nie chcę. A gdyby chłopak ze mną zerwał to u nikogo bym nie dostała pomocy. Jestem w rozterce…pomóżcie!
Marta writes:A i mam jeszcze jedno pytanie. Skoro COLUMBO piszesz że ” bycie Chrześcijaninem to nie chodzenie do kościoła,zboru,głoszenie itp.” to dlaczego w Hebr. 10:25 jest napisane, żeby “nie opuszczać wspólnych zebrań”?
Witaj, u mnie pojawił się twój wpis dlatego postaram się jako pierwszy coś powiedzieć. To ze jesteś nieczynnym ŚJ to oznacza że nic do nich cię nie ciągnie i racja, jak by ta wiara/religia/sekta ci imponowała to byś tam szczerze była i funkcjonowała. Jeżeli twoje sumienie czy serce podpowiada ci że coś z nimi nie tak to znaczy że coś w tym jest prawdy. Jesteś na dobrej drodze bo szukasz odpowiedzi i kwestionujesz a to kiedyś cię doprowadzi do prawdy. Ważne by się nie bać. Każdy człowiek jest indywidualny i nikt do boga nie może zostać poprowadzony za rączkę jak sam tego nie zrobi. Nie chodzi o to by szukać jakiejś religii prawdziwej bo takiej niema, Chrystus powiedział że “owce znają głos pasterza i same przychodzą do niego” nie mówił tu o religii a o pastwisku ze każdy kto wejdzie na nie znajdzie “paszę” . Zmiana wiary? trochę to dziwne bo czy umiała byś wierzyć w trójcę, Maryję wieczną dziewicę albo modlić się do bałwanów?Twój chłopak jest trochę mało wyrozumiały bo równie mogła byś mu to samo powiedzieć by zmienił wiarę albo z niej zrezygnował.Pół roku to chyba mówi samo za siebie , jeszcze się dobrze nie znacie i takie decyzje :/. Co do drugiego możesz poczytać u Kubika jak Paweł apostoł stworzył religie i te zebrania 🙂 http://www.zbawienie.com/apostol-Pawel.htmOczywiście nie każdy musi się z tym zgadzać.Pozdrawiam
Originally posted by anonymous:Marta writes:Witam! Jestem na razie nieczynnym ŚJ. Poł roku jestem z chłopakiem, który jest katolikiem, bardzo jestem z nim szczęśliwa. Tylko myślimy już o przyszłości bo On nie chce rodziny wielowyznaniowej i chce ślub katolicki. Chciałam dla niego zmienić wiarę, ale do akcji wkroczyli moi rodzice i powiedzieli, że wtedy zostane wykluczona ze zboru i przyjaciele się ode mnie odwrócą, a rodzice nie będą mogli mieć ze mną kontaktu i bardzo ich zranię, a tego nie chcę. A gdyby chłopak ze mną zerwał to u nikogo bym nie dostała pomocy. Jestem w rozterce…pomóżcie!
Jeśli chcesz MArtusiu pogadać z kimś to napisz do mnie chętnie służe radą , odszedłem od organizacji 8 miesięcy temu , ..
wspułczuje tej sytuacji
cześć d4r3q . tylko żę np sposób przedstawienia Katolickiego dogmatu o Trójcy przez ŚJ jest obraźliwy i momentami nieudolny , cytują same definicje , ale jakoś nigdy nie zacytowai wyjaśnienia z KKK . ciekawe czemu ?
Cześć Michał 🙂 Jest taka sprawa że w ST Jezus nie występuje w ogóle co eliminuje go z tej trójcy. O Bogu jest wiele napisane zaś Duch Św. pojawia się tam gdzie ma się coś dziać albo dzieje, jednak nie jest osobą, biblia niestety nie wiele mówi o Duchu Św.stąd te niejasności.To Paweł zaś nadaje Duchowi Św. osobowość co wprowadziło w błąd cały chrześcijański świat. Są tacy co próbują wyjaśnić np. na przykładzie świecy że daje ogień, światło i ciepło w jednym co mnie ostatnio rozśmieszyło niedługo będą dawać przykład z head and shoulders 3w1 :/
MariuszWitam powiem tak mnie też nic nie ciągło a wiecie dlaczego?Teraz to zrozumiałem. W organizacji nie ma miłości Jezusa Chrystusa. W ewangeliach jest mowa o zbawieniu przez wiarę w Chrystusa, że wszystko zostanie mu poddane ze względu na imię. Świadkowie nawet nie są pewni czy zostaną zbawieni raczej mają tylko nadzieje…. Smutne.Zapraszam do oglądaniahttp://www.youtube.com/watch?v=SDogYwnq1wk
JA też d4r3q nie wierze w osobowość Ducha Świętego , ale wg mnie Jezus Chrystus pod względem swojej natury jest równy Ojcu czyli też jest aBogiem , jako Bóg jest równy swojemu Ojcu , jednak Ojciec funkcjonalnie jest większy od Syna . niestety ŚJ tego już nie mówią jak uczą przeciw Trójcy ,sami ograbili Jezusa ze czci i Boskości która sie mu należy
Originally posted by anonymous:Marta writes: A gdyby chłopak ze mną zerwał to u nikogo bym nie dostała pomocy. Jestem w rozterce…pomóżcie! Witaj Marta. Wszyscy którzy odchodzą z Organizacji mają takie same rozterki. Jest to problem wykluczenia i odwrócenia się dotychczasowych “przyjaciół” czy rodziny. Problem ten jest poważnym problemem i nikt kto nie był w organizacji nie zrozumie co czuje człowiek gdy jego najblizsi krewni nie rozmawiają z nim i traktują go jak powietrze. Jest to problem z którym zapewne się zmierzysz.Dlatego powinnaś najpierw poznać błędy doktryny Świadków Jehowy aby zrozumieć że ŚJ to fałszywa religia. Wtedy będziesz mogła postąpić zgodnie ze swoim sumieniem.Rozumiem że chcesz zmienić wiarę dla chłopaka i przejść na Katolicyzm……. w rozumieniu Biblijnym to nie jest dobry pomysł. Religia Katolicka jest religią fałszywą przepełnioną bałwochwalczym kultem. Ale nie to jest zdaje się sedno problemu 🙂 Jeśli kochasz swojego chłopaka tak bardzo że była byś w stanie zmienić religię (być wykluczona) aby z nim być to on darząc Cię TAKIM SAMYM uczuciem powinien zaakceptować to że jesteś ŚJ Ja uważam że zarówno ŚJ jak i religia Katolicka są religiami fałszywymi ale rozważ kwestię którą wytłuściłem. Originally posted by anonymous:Marta writes:A i mam jeszcze jedno pytanie. Skoro COLUMBO piszesz że ” bycie Chrześcijaninem to nie chodzenie do kościoła,zboru,głoszenie itp.” to dlaczego w Hebr. 10:25 jest napisane, żeby “nie opuszczać wspólnych zebrań”?List do Hebrajczyków skierowany jest do …… Hebrajczyków. Paweł pisze do konkretnych ludzi w konkretnym czasie. W momencie kiedy zanikło pierwotne Chrześcijaństwo po śmierci apostołów “umarła” również religia prawdziwa. Poza tym greckie słowo oddane jako “zebrania” επισυναγωγην np w 2 Tesaloniczan 2:1 brzmi tak Co do przyjścia naszego Pana Jezusa Chrystusa i naszego spotkania się z Nim, prosimy was, bracia czyli zauważ że mowa o spotykaniu się a nie zebraniach.Co za tym idzie zauważ że pierwsi Chrześcijanie spotykali się w imie Chrystusa na łamaniu chleba. Mieli tworzyć wspólnotę opartą na miłości. Nie religię z dogmatami i nakazami tylko wspólnotę wolnych ludzi mających się zachęcać wzajemnie do kultywowania wartości przekazanych przez Chrystusa.Martusiu czytaj Biblię i módl się. Twój Ojciec w niebie na pewno pomoże Ci rozwiązać Twój problem. Jestem o tym przekonany.PozdrawiamPS Witaj Nadia, D4R3Q i Michale. Miło Was znowu “widzieć”
Originally posted by columbo294:PS Witaj Nadia, D4R3Q i Michale. Miło Was znowu “widzieć”Mi również miło widzieć prawie wszystkich :)Chyba my tez zaniedbaliśmy te nasze spotkania i rozmowy 😛 czyżby wszystko już zostało wyjaśnione? raczej nie. W miarę poznawania biblii i różnych kwestii chyba rodzą się kolejne wątpliwości i czasem przychodzi myśl: lepiej nie zabierać głosu by nie strzelić babola jednak i z babola może wyjść ciekawy temat do rozmów.Jest jeszcze coś takiego jak brak czasu i albo dać trochę czasu na podładowanie baterii i przetrawienie niektórych spraw.
Originally posted by d4r3q:Jest jeszcze coś takiego jak brak czasu i albo dać trochę czasu na podładowanie baterii i przetrawienie niektórych spraw. To prawda. Niestety w moim przypadku dopadł mnie ogrom pracy. W listopadzie wszystko wróci do normy. Będzie więcej czasu na arty i dyskusje…….oj piękne to czasy 🙂 A wracając do Marty i jej problemu to dopiero po napisaniu odpowiedzi zobaczyłem że moja odpowiedz i Twoja Darku jest w zasadzie taka sama. Szczególnie w tej kwestii Originally posted by d4r3q:Twój chłopak jest trochę mało wyrozumiały bo równie mogła byś mu to samo powiedzieć by zmienił wiarę albo z niej zrezygnował.Pół roku to chyba mówi samo za siebie , jeszcze się dobrze nie znacie i takie decyzje :/. Myśle że to jest sedno problemu naszej koleżanki. Choć z drugiej strony jak chłopak pójdzie po rozum do głowy i zaakceptuje Marte i jej wierzenia to nie liczyłbym na taki sam gest ze strony rodziców Marty którzy są Świadkami Jehowy. Dziewczyna jest naprawde na rozstaju dróg. 🙁 Choć jak wezmie cywilny z nieświadkiem to jej nie wykluczą. Będą brzdękać na zebraniach od nosem że wyszła za światowego. Po kilku miesiącach im przejdzie. Ale lepiej żeby Marta zrozumiała że ŚJ to fałszywa religa. Dopiero wtedy nasza Marta zrozumie całą resztę.
Najpierw spradz zasady chlopaka. Zrozum je. O ile nie, nie rob niczego na sile! To nie da Ci szczescia. Lecz tak ja On zrozumiesz jdgo wiare, decyzja i tak Twoja! Z szacunkiem za wypowiedz, Andrzej. Pozdrawiam Ciebie, Twego chlopaka oraz COLUMBO. Andrzej.
Ps. Nie sugeruj sie tym ze to falsz. Tak mowia zawsze przeciwnicy. Na ktorej drodze staniesz, Twa sprawa. Zalecam waska. Powodzenia. Cokolwiek zrobisz. Ale kieruj sie Biblia. Nie wiem co poczniesz. Ale NAJEPSZEGO!
Originally posted by endriu090:Najpierw spradz zasady chlopaka. Zrozum je. O ile nie, nie rob niczego na sile! To nie da Ci szczescia. Lecz tak ja On zrozumiesz jdgo wiare, decyzja i tak Twoja! Z szacunkiem za wypowiedz, Andrzej. Pozdrawiam Ciebie, Twego chlopaka oraz COLUMBO. Andrzej.Witaj Andrzejku. Dzięki za wpis. Miło Cię widzieć. Jak widzisz życie jest skomplikowane dlatego nie da się go zamknąć w sztywnych ramach. Na szczęście nasz Ojciec Niebiański jest wyrozumiałm i kochającym Ojcem. Powiem Ci Andrzejku że naprawde z niecierpliwością oczekuje przyjścia Królestwa Bożego bo tylko Ono da kres wszystkim naszym bolączkom. Tym wielkim i tym małym. Pozdrawiam serdecznie Ciebie Andrzejku i całą Twoją rodzinę.
Serdeczne dzieki za pozdrowienia! Tak, tylko prawda. A jest w Bibli! Kto ja pozna ma zycie, czego i Tobie zycze goraco!